Jak Anitce uciekły zabawki…

Która mama nie spotkała się z sytuacją, kiedy nocą, wstając do dziecka,  bosą stopą staje na nieposprzątane przez bawiące się wieczorem jej dzieci zabawki, np. klocek lego?! Nie wiemy, czy właśnie takie historie zainspirowały Panią Małgorzatę Żółtaszek do napisania przesympatycznych przygód, jakie  przeżywały między innymi Anitka, Jacuś i Mateuszek. Możemy się jednak domyślać, że właśnie tak było. Na to pytanie odpowiedź, mogły uzyskać dzieci zaproszone na bezpośrednie  spotkanie z pisarką, bowiem swoich klubowiczów i nie tylko, dnia 15. września br. zaprosił Gminny Ośrodek Kultury, Biblioteka Publiczna w ramach działań Dyskusyjnego Klubu Książki dla dzieci, istniejącego przy bibliotece..  

Pani Małgorzata Żółtaszek,wrocławska pisarka, debiutowała książką „Jak Anitce uciekły zabawki, Jacuś zgubił się w sklepie i inne historyjki”. Potem wydała  książkę „O Mateuszku, który bał się ciemności i  Basi, która nie lubiła buziaków i inne historyjki”. Książki autorstwa pani Żółtaszek dotyczą problemów i kłopotów, które bardzo często nurtują małe dzieci a jednocześnie podpowiadają jak sobie z nimi radzić.

Przy zaangażowaniu pierwszaków, dzieci zabawiały się w wydawanie książki, potem wspólnie przedstawiały historię „O Michałku i pięciu skrzatach z Krainy Zmysłów” Autorka poprowadziła rozmowę tak, by mali słuchacze sami odnaleźli klucz do treści opowiadań. Pamiętały, że do pisania i zabawy z pisaniem konieczna jest wyobraźnia. Padały pytania ze strony autorki i odpowiedzi dzieci. Czy możemy bawić się czytając książki? – tak, na przykład wyobrażając sobie bohaterów.  na końcu gimnastykowały się przy wesołej piosence.
Było bardzo wesoło i pouczająco.